Kolory miały być dwa - zielony i szary, coby do pokoju pasowało i miał być koniecznie kot.
Długo myślałam, aż w końcu ze starych tekturek powstały takie oto"kamieniczki":
Papierki z Galerii Papieru - kapuśniaczk pastelowy a Kotek, latarenka i malutkie motylki z Wycinanki, płotek zrobiłam sama ;) podobnie jak różyczki, bo nic kolorystycznie nie chciało mi pasować. Półperełki z Rapakivi.
Trochę szczegółów:
Organizer zgłaszam na wyzwanie Artimeno - Witaj Szkoło!
Witam wszytskich po wakacjach:)