Z tej okazji nasz najmłodszy Wnuczek przygotował taki oto zestaw prezentów:
Sam bardzo chciał, wybrał sobie wykrojniki... Mama pomogła przy wycinaniu, chociaż kręcenie korbką to wspaniała sprawa:)
Malował pędzelkiem i .... ale wszystko sam...
Pod czujnym okiem Siostry:)
Co ona zrobiła pokażę następnym razem...
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe komentarze:)
Moc uczuć i zaangażowania widać w tych pracach. Świetne! A dla babci moc radości :)
OdpowiedzUsuńMały artysta :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie ma to jak pasja rozwijana od małego;) Prace jedyne i niepowtarzalne i pełne serca:)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze prace są zawsze wykonane przez samego wnusia - super maluszek :))
OdpowiedzUsuń