Dwie karetczki robione na zamówienie na wczoraj:)
Jakoś nie miałam nastroju na typowo ślubną kolorystykę i wyszły dwie można powiedzieć kolorowe:)
Pierwsza granatowa: na papierkach z Galerii Papieru, kwiatkach i półperełkach z Rapakivi, wykrojniku z Artimeno i papierze czerpanym z Namaste:)
A druga kartka w czerwieniach - papier czerpany - tłoczony Namaste i półperełki z Rapakivi
Dziękuję za odwiedzinki i komentarze:)
Obie prace piękne, choc pierwsza podoba mi się bardziej:) W drugiej chyba te serducha zlewają mi się w jedną całośc, może by tak delikatnie kontury ( np. cieniowaniem)zaznaczyc, no nie wiem, jak sama uważasz:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję - to dobra rada wykorzystam w przyszłości:-) pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńPiękne! Ta pierwsza szczególnie chwyta za serce- pewnie dlatego, że uwielbiam kolor niebieski:)
OdpowiedzUsuńObie śliczne, ale ta niebieska jest po prostu cudna :))))))))))
OdpowiedzUsuńObie sa bardzo ladne :)
OdpowiedzUsuńW drugiej serduszka bylyby bardziej widoczne (teraz tez jest fajnie) jakby mozna je bylo wyciac tak, ze fale szly by w roznych kierunkach, np w jednym po skosie a w drugim poziomo? :) Albo oba po skosie ale w przeciwnym kierunku :)